Wsparcie produkcji filmu „Wyklęty” w reż. Konrada Łęckiego i pomoc finansowa dla powstańców warszawskich – to niektóre z przedsięwzięć przedstawionych w środę, 14 grudnia 2016 r. na podsumowaniu programu „Rozgrzewamy Polskie Serca” Fundacji PGNiG im. Ignacego Łukasiewicza.

„To jest doskonały przykład, jak polska firma może dbać o bardzo ważne dla Polski wartości. Realizować oczywiście przez to także swoje potrzeby wizerunkowe, ale one przy dobrze zbudowanym programie, a takim jest ten program, stają się drugo i trzecioplanowe. I tak powinno być. Na pierwszy plan wychodzi to, co jest najważniejsze” – powiedział minister kultury Piotr Gliński podczas uroczystego podsumowania programu w Muzeum Gazownictwa w Warszawie.

„To jest program, który doskonale łączy przeszłość z teraźniejszością i przyszłością” – dodał Gliński. Podkreślił też, że program „Rozgrzewamy Polskie Serca”, który realizowany jest od lutego br., bardzo dobrze wpisuje się w realizację tego, by pamięć tworzyła wspólnotę.

„W pamięci przedstawiamy ludzkie wybory, te najważniejsze, często heroiczne, podejmowane w tragicznych okolicznościach (…). My dzisiaj nie musimy podejmować heroicznych wyborów, ale musimy podejmować wybory mądre. I dlatego tak ważne jest, żeby spoglądać w przeszłość i umieć doceniać to, co było ważne i to, co było trudne” – zaznaczył minister kultury.
Podziękował też inicjatorom programu, w tym wiceprezesowi zarządu PGNiG SA Januszowi Kowalskiemu, za program, który w swoim tytule – jak mówił – odnosi się do potrzebnych polskiemu dziedzictwu emocji. „Gratuluję tego pomysłu. Cieszylibyśmy się, gdyby wszystkie polskie firmy, a to się zmienia na dobre, tak podchodziły do swojej działalności wizerunkowej (…). Bo to jest rodzaj misji, my potrzebujemy tej misji jako wspólnota” – powiedział Gliński.

Głównym celem programu „Rozgrzewamy Polskie Serca” są działania na rzecz podnoszenia świadomości historycznej Polaków, głównie młodzieży. Fundacja poinformowała w środę, że od lutego br. dzięki jej wsparciu udało się zrealizować prawie 40 różnego rodzaju inicjatyw, w tym produkcję filmów takich jak „Historia Roja” w reż. Jerzego Zalewskiego czy „Wyklęty” w reż. Konrada Łęckiego (premierę zaplanowano w marcu przyszłego roku).

Fundacja wspomogła też weteranów powstania warszawskiego, którzy zostali objęci programem „Rachunek Wdzięczności PGNiG”, przewidującym dofinansowania do opłat za gaz. Dzięki fundacji udało się także odnowić należące do polskich wspólnot zabytki sakralne na terenie byłego Związku Sowieckiego oraz sfinansować wydanie książki „Harcerską drogą do niepodległości. Od +Czarnej Jedynki+ do Komitetu Obrony Robotników” Justyny Błażejowskiej. Ważnym edukacyjnym przedsięwzięciem fundacji jest również prenumerata magazynów historycznych dla czterech tysięcy szkół.

„Mając świadomość, że jesteśmy wielkim polskim koncernem, który należy w większości do Polaków – ponad 70 procent akcji to jest własność narodu polskiego, mamy również polskie obowiązki. I wiemy jak bardzo ważne jest, by pamiętać o przeszłości, tym bardziej, że nasi pracownicy górnicy od zawsze walczyli i stali po stronie niepodległej Rzeczypospolitej” – mówił Kowalski.

Podkreślił też, że PGNiG chce realizować te obowiązki nie tylko na płaszczyźnie biznesowej, gdzie broni polskich interesów gospodarczych, ale również angażując się społecznie.

Fundacja PGNiG im. Ignacego Łukasiewicza powołana została, by wspierać dziedzictwo i kulturę narodową, a także działania na rzecz propagowania nauki oraz aktywności sportowej. Jej ważnymi zadaniami są również edukacja historyczna, budowanie narodowej tożsamości i kultywowanie pamięci o polskich bohaterach.
(PAP)